Przyszłość w budownictwie energooszczędnym

Technologia, która jutro zmienia w dziś.
W dzisiejszych czasach właściwie chyba najbardziej pożądaną zaletą niemal każdego produktu jest jego wielofunkcyjność. Kupujemy kanapę do pokoju, ale jest dla nas ważne, by miała opcję spania dla gości i zarazem wygodnego fotela na wieczór, kiedy zmęczeni po pracy chcemy obejrzeć film. Kupujemy robota kuchennego, ale chętnie dopłacimy, jeśli spełni też funkcję maszyny do mielenia mięsa, miksera i tarki. Coraz częściej o wyborze modelu auta decydują jego gadżety, parasol w kieszeni drzwi, wbudowana nawigacja, kamera czy ekran do oglądania filmów. Ta wielofunkcyjność ważna jest też przy budowie domu, dziś bowiem, wykorzystując technologię jutra okna, fasady, drzwi, czy dach nie są tylko konstrukcyjnym elementem całej bryły, w pełni bowiem zaspakajają nasze potrzeby na komfort, oszczędność i przyjazny klimat w domu.
Naturalna klimatyzacja w ścianach?
Duże przeszklenia od południowej strony domu to często stonowany architektoniczny trik, by do pomieszczeń wprowadzić więcej światła dziennego, zwłaszcza zimą. Im mniej korzystamy ze sztucznego oświetlenia, tym lepsze jest nasze samopoczucie, a także niższe rachunki za prąd. To jednak ma swoje wady latem, prowadząc do szybkiego i nadmiernego przegrzania pomieszczeń. Pozornie korzystnym rozwiązaniem jest zainstalowanie klimatyzacji, bo choć z pewnością zapewni nam przyjemny chłód w gorące dni, to przecież obciąży nasz budżet dodatkowymi kosztami i to nie tylko samej instalacji czy zakupu sprzętu, ale też regularnego serwisu, zapobiegającego buczeniu, tak bardzo dokuczliwego zwłaszcza wieczorem czy w nocy.
Problem klimatyzacji w pomieszczeniach można już jednak wyeliminować na etapie budowy domu, decydując się na wybór materiałów PCM, tak zwanych zmiennofazowych, które dzięki odpowiednim właściwościom wchłaniają ciepło, w zamian oddając użytkownikom przyjemny chłód. Wszystko za sprawą zwykłej parafiny, której pokryte akrylem krople wchłaniają ciepło i zmniejszają jego temperaturę aż o 4 stopnie Celsjusza. Nie musi nas nawet interesować, jak to się dzieje, że tak małe kulki o średnicy mniejszej niż ludzki włos, owinięte szczelnie akrylem nie nasycają materiału budowlanego i nie czynią go tym samym łatwopalnym, ważne, że dzięki nim ściany są automatycznie naturalnym klimatyzatorem w naszym domu. Okazuje się, że wykorzystanie zwykłych praw fizyki, ma tutaj dla nas olbrzymie znaczenie, ponieważ w nocy, gdy temperatura spada, wosk krzepnie, a tym samym uwalnia nagromadzone ciepło, zapewniając przyjemny klimat nie tylko w dzień, ale i w nocy. Niezależnie czy przy budowie domu zastosujemy płyty kartonowo – gipsowe, tradycyjną cegłę, czy drewno, musimy pamiętać, że żadne z tych materiałów nie ma zdolności akumulacji ciepła, chyba że zastosujemy PCM i choć oznacza to dla inwestora większy wydatek, to zdecydowanie jest dla niego korzystniejsze w przyszłości.
Ciepło zawieszone w próżni
Właściwie, kiedy w budownictwie zaczęto odchodzić od grubych, solidnych murów, na rzecz lekkich, a przede wszystkim tańszych konstrukcji, stało się jasne, że niestety odbywa się to na zasadzie coś kosztem czegoś. Taniej i szybciej oznaczało bowiem w praktyce gorzej i o dziwo drożej. Przegrzane pomieszczenia latem i wychłodzone zimą nie tylko trąciły kiepskim klimatem i brakiem komfortu mieszkańców, ale również mocno odbijały się na domowym budżecie. Dziś, by zapewnić sobie przyjemny komfort mieszkania, nie musimy wracać do ery solidnych i trzymających ciepło ścian pałaców, zamków czy nawet klasztorów, nasze fasady, okna czy nawet dach dzięki innowacyjnemu wykorzystaniu w budownictwie próżni, zapewnią nam bowiem ten sam efekt – ciepłych i klimatycznych budynków. Elementy próżniowe najlepsze zastosowanie mają w miejscach, narażonych na największe straty energii, a więc na łączeniach poszczególnych elementów przegród zewnętrznych budynku, np. przy łączeniu ściany zewnętrznej z więźbą dachową, czy płytą fundamentową. Budując dom pasywny czy energooszczędny, musimy szczególną uwagę zwrócić na montaż okien. Nie tylko właściwe dobranie szyb (trój czy nawet już czterokomorowe szyby próżniowe), ale ich właściwe zamontowanie, zwłaszcza jeśli elementy przeszklone stanowią sporą część całej powierzchni domu, wpływają na współczynnik ciepła w domu.
Panele próżniowe VIP
Od wielu lat w budownictwie stosuje się tak zwane panele próżniowe VIP (vacuum insulation panel), które poprzez wykorzystanie pożądanych w tym przypadku właściwości termoizolacyjnych próżni, skutecznie eliminują nie tylko straty ciepła w budynku, ale zmniejszają też kondensację pary wodnej, przez co idealne są także przy renowacji starszych domów. Panele VIP jednak warte są uwagi inwestora budowlanego nie tylko ze względu na lepsze kumulowanie ciepła w środku, ale też ze względu na to, że ich zastosowanie pozwala w znacznym stopniu zredukować nadmierną grubość warstwy izolacji. Ich zalety docenimy więc przy ocieplaniu poddasza, gdzie zależy nam na zachowaniu optymalnej wysokości pomieszczenia, co nie zawsze się przecież udaje przy wykorzystaniu tradycyjnych materiałów izolacyjnych. Oprócz tego panele takie świetnie się sprawdzą przy izolowaniu ścian zewnętrznych, elewacji, balkonów czy nawet rolet okiennych. Dzięki próżni również nasze okna są bardziej szczelne, co docenimy zwłaszcza w okresie jesienno – zimowym. Rozrzedzone między taflami szkła powietrze zmniejsza uciekanie ciepła przez konwekcję i obecnie szyby próżniowe charakteryzują się najniższym współczynnikiem przenikania ciepła. Tutaj faktycznie efekt izolacji próżniowej jest zaskakującym fenomenem budowlanym. Szkło, które, jak się okazuje, jest najgorszym materiałem budowlanym pod względem przewodności ciepła, przy wypełnieniu go próżnią odznacza się lepszymi parametrami, niż wełna mineralna o grubości 350 mm.
Co ważne, okna te dzięki najnowszej technologii, mimo, że nadal są bardzo cienkie, to w dostateczny sposób także nagrzewają pomieszczenia zimą. I choć z pewnością wadą tego rozwiązania jest bardzo wysoka cena, to warto pamiętać, że inwestując więcej pieniędzy, nie musimy stawiać na żaden kompromis, nasze okna bowiem kumulują ciepło, chronią przed jego uciekaniem, zapewniają odpowiednią ilość światła dziennego, a do tego stanowią elegancki i nowoczesny design naszego wnętrza, takiego efektu z pewnością nie uzyskamy przy tańszych, standardowych oknach.

PANEL PRÓŻNIOWY VIP
Innowacje kontra standardy
Choć właściwie nie ma żadnej przesady w stwierdzeniu, że dobrze zbudowany dom pasywny może być w dużej mierze samowystarczalny pod względem produkcji energii, to naukowcy i badacze wciąż szukają nowych rozwiązań i takich zastosowań, które zapewnią nam jeszcze wyższy komfort mieszkalny, przy uwzględnieniu optymalnej ochrony środowiska naturalnego. Dlatego tak ważne jest, by poszczególne elementy budowlane spełniały również inne dla nas funkcje. Dzięki temu nie tylko oszczędzamy na materiale budowlanym, jak jest na przykład przy zintegrowanych panelach fotowoltaicznych, ale dbamy też między innymi o to, by budowa domu odznaczała się jak najniższym wytwarzaniem CO2.
Niestety, nie każdy inwestor budowlany chętnie z tych innowacji korzysta. Dlaczego? Po pierwsze sami architekci i firmy budowlane nie zawsze nadążają za pojawiającymi się innowacjami. Nie znając najnowszych rozwiązań bądź nie dysponując odpowiednim sprzętem czy wiedzą na temat ich montażu (np. by zamontować próżniowe panele PCM wymagana jest przeszkolona w tym zakresie ekipa budowlana), oferują swoim klientom standardowe, ale często już przestarzałe rozwiązania. Po drugie sami inwestorzy często są sceptycznie nastawieni do takich nowości, ze względu na wysoką cenę materiałów czy też nieznajomość ich na rynku. Wszystko natomiast potrzebuje czasu i nikt zapewne nie chce się czuć jak królik doświadczalny, a tak zapewne było, kiedy w Polsce pojawiły się np. pierwsze projekty domów pasywnych czy domów budowanych metodą kanadyjską. Co jednak nas motywuje to prawo, do którego zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej, musimy się stosować także w Polsce, a dom pasywny z wykorzystaniem nowoczesnej technologii idealnie wpisuje się w obowiązujące normy budowlane.